Ta powieść jest tak zabawna, że.... nie mogła być wydana po 10 kwietnia 2010 roku. A właśnie wtedy miała trafić do czytelnik贸w. W tym inteligentnym kryminale politycznym śmiejemy się ze wszystkich - i z Tuska, i ze Schetyny, ale też z Lecha Kaczyńskiego i jego brata Jarosława. Jak pisze autor we Wstępie:"Jestem świadom ryzyka związanego z tą książką. Nawet mnie, autorowi, ciarki przechodzą po plecach przy niezamierzonych skojarzeniach czy przebłyskach jasnowidzenia. Ale w jaki spos贸b błazen ma czcić pamięć ludzi mu bliskich, jak nie żartem?".
UWAGI:
U do艂u ok艂.: Ksi膮偶ka wstrzymana po 10 kwietnia 2010.
DOST臉PNO艢膯:
Dost臋pny jest 1 egzemplarz. Pozycj臋 mo偶na wypo偶yczy膰 na 30 dni
Dla byłego lekarza Armii Krajowej gęste mazurskie lasy są idealnym miejscem, aby nie rzucać się zanadto w oczy władzom nowej, komunistycznej Polski. Mazury to też nowa ziemia obiecana dla polskich osadnik贸w. Pierwsi z nich zaczynają się osiedlać. Jednak coś wywołuje w nich ciągły lęk. COŚ niezwykle silnego i okrutnego rozszarpuje w puszczy kolejne ofiary...
Tymczasem w Moskwie referat Nikity Chruszczowa ujawnia bezmiar zbrodni Stalina. Zszokowany Bolesław Bierut umiera na miejscu. W Warszawie rozpoczyna się gra o władzę między "betonem partyjnym" a zwolennikami reform.
To wszystko jednak mało interesuje Ingę Ochab, c贸rkę najważniejszego człowieka w państwie. Nastolatka wraz z przyjaci贸łmi planuje szalony wyjazd nad jezioro Śniardwy, aby uczcić Dzień Wagarowicza.
Wilkołaki czy "ruskie" z pobliskiej tajnej bazy? Kto jest sprawcą krwawej masakry w mazurskich lasach? Tylko wyklęty Roman "Trop" Kielecki wie, że prawda jest jeszcze bardziej przerażająca. Aby ratować bananową komunistyczną młodzież, dzieci znienawidzonych wrog贸w, będzie musiał sobie przypomnieć wszystko, co wie o zabijaniu...
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialno艣ci: Robert Zi臋bi艅ski.
DOST臉PNO艢膯:
Dost臋pny jest 1 egzemplarz. Pozycj臋 mo偶na wypo偶yczy膰 na 30 dni
Gdy jako chłopak niemal codziennie spoglądałem przez okno mojej szkoły, wpatrując się w horyzont i myśląc o tym, co przyniesie przyszłość, nigdy nie sądziłem, że będzie tak niezwykłą, fantastyczną przygodą. Przez kilkadziesiąt lat historia Polski działa się dosłownie na moich oczach, na wyciągnięcie ręki. Poznałem wszystkich jej bohater贸w, widziałem chwile ich triumfu i klęski. Poznałem przy okazji, o czym r贸wnież nie mogłem marzyć, bardzo wielu światowych przyw贸dc贸w.
Wolna i demokratyczna Polska była cudem. Miałem szczęście, że wszedłem w dorosłe życie w momencie, gdy taką się stawała. Niemożliwe z dnia na dzień stało się możliwe. Ta książka to prawdziwa "historia prywatna". Absolutnie subiektywna najnowsza historia Polski, z kt贸rą splotła się moja własna historia. Polska znalazła się niedawno na zakręcie. I ja też. Ta książka to także opowieść o tym, jak do tego doszło, a unosi się nad nią dość dramatyczne pytanie - co dalej?
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialno艣ci: Tomasz Lis.
DOST臉PNO艢膯:
Dost臋pny jest 1 egzemplarz. Pozycj臋 mo偶na wypo偶yczy膰 na 30 dni
W setną rocznicę zab贸jstwa Mikołaja II spod jekaterynburskiej Cerkwi na Krwi wyruszyła stutysięczna procesja. Lipcową nocą wyznawcy męczeńskiej ofiary cara-odkupiciela szli w kierunku ukrytej w uralskich lasach Ganinej Jamy, domniemanego miejsca ukrycia szczątk贸w Romanow贸w. Wśr贸d flag, proporc贸w, ikon i krzyży nie było żadnych wsp贸łczesnych symboli państwowych. Prawdziwa święta Rosja upadła bowiem przed stu laty wraz ze śmiercią ostatniego imperatora.
Udział w pielgrzymce na "rosyjską Golgotę" staje się dla Jawłowskiego nie tylko pretekstem do opowiedzenia o ultrakonserwatywnych paranojach i teoriach spiskowych. Przyglądając się Rosji z samego serca Uralu, chwyta on także mieszaninę postimperialnych resentyment贸w, liberalnych mit贸w, nowobogackiego przepychu i głębokiego poczucia krzywdy. Przypomina karierę Borysa Jelcyna, pisze o źr贸dłach Putinowskiego systemu, o potężnej korporacji finansowo-politycznej, kt贸rą stał się moskiewski patriarchat prawosławny, oraz o ideologicznych błazeństwach usłużnych literat贸w, filmowc贸w i dziennikarzy. W Polsce mało kto tak dobrze orientuje się w szczeg贸łach groteski zwanej rosyjską polityką. MAREK RADZIWON
UWAGI:
Bibliografia na stronach 251-[253]. Oznaczenia odpowiedzialno艣ci: Albert Jaw艂owski.
DOST臉PNO艢膯:
Dost臋pny jest 1 egzemplarz. Pozycj臋 mo偶na wypo偶yczy膰 na 30 dni
Ulice Iranu spływają krwią młodych ludzi zabijanych w imię Allaha, na rozkaz bezdusznych starc贸w w turbanach.
Historię Iranu naznaczyły rewolucje, w kt贸rych mężczyźni walczyli o władzę. Właśnie trwa kolejna. W tej o wolność walczą gł贸wnie kobiety.
Jina Amini przyjechała w odwiedziny do swojego brata. Gdy wysiadła z pociągu, została aresztowana przez irańską policję religijną. Podobno jej ubranie było niezgodne z zasadami islamu. Zapłaciła za to życiem. Po kr贸tkim pobycie na komisariacie wpadła w śpiączkę, z kt贸rej już nigdy się nie obudziła. Jej śmierć wywołała lawinę protest贸w. Ani jednej więcej! Iranki ruszyły na ulice, kt贸re wkr贸tce spłynęły krwią. Kobiety zrywały z gł贸w hidżaby i paliły je, ścinały publicznie włosy. Rządzący krajem duchowni bez wahania wysłali przeciw nim boj贸wki gotowe do zabijania. Protestujące kobiety i wspierający je mężczyźni są mordowani, wtrącani do więzień, torturowani, porywani, giną w niewyjaśnionych okolicznościach, ale zgodnie twierdzą, że będą walczyć, dop贸ki nie uwolnią Iranu od krwawego reżimu islamskich fundamentalist贸w.
To poruszająca historia niezwykłego narodu, kt贸ry pragnąc wolności, obalił reżim pr贸żnego szacha, by stać się zakładnikiem okrutnego duchownego.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialno艣ci: Marcin Margielewski.
DOST臉PNO艢膯:
Dost臋pny jest 1 egzemplarz. Pozycj臋 mo偶na wypo偶yczy膰 na 30 dni
Naprawdę napiszesz, dlaczego popieramy Erdogana? W Europie publikujecie tylko głosy szkalujące naszego prezydenta. To będzie twoja ostatnia książka - ostrzega Recep Tayyip. Zbieżność imion z prezydentem nie jest przypadkowa, nadali mu je rodzice, by pamiętał, kogo ma popierać. Po drugiej stronie tureckiej barykady stoi Cem. Za demonstrowanie w obronie parku oskarżono go o pr贸bę obalenia rządu. M贸wi, że po Turcji niesie się wiatr, kt贸ry jeszcze zawieje rządzącym w twarz. On i jemu podobni czekają na ten dzień z utęsknieniem.
Agnieszka Rostkowska, korespondentka polskich medi贸w w Turcji, rusza w drogę, by opisać zmiany zachodzące nad Bosforem. Portretuje mieszkańc贸w Nowej Turcji, zar贸wno tych, kt贸rzy oddychają w niej pełną piersią, jak i tych, kt贸rzy duszą się od gazu łzawiącego. Wyjaśnia, co kryje się za spektakularną przebudową Stambułu, i docieka, dlaczego na południowy wsch贸d kraju wciąż powracają czołgi. Tak powstał uniwersalny reportaż o tym, że nadzieja i wolność nigdy nie giną.